Czemu komornik jest potrzebnym znawcą?

Opis

Nowoczesny świat to epoka długów. Ludzie chcą żyć ponad stan, a sytuacja zarobkowa w dużej grupy wypadkach wygląda nieciekawe. Samochód na kredyt to powód do dumy, przecież stać nas na płacenie wysokich rat. Zastaw się, a postaw się. Nie wszelkich stać na telefon komórkowy za paręset złotych, ale za złotówkę zdobywają bardzo entuzjastycznie. Tylko, że co miesiąc należy będzie opłacać abonament oraz nikt nas nie zrozumie jeżeli stracimy pracę. Powracając chociażby do czasów powojennych. Kto myślał o apartamentach, wozach na kredyt? Kto brał pożyczkę na święta, aby były wypasione? Człowiek żył skromnie za tyle, ile zarobił.

Cieszył się, kiedy tak właściwie starczało od pierwszego do pierwszego. Wówczas nawet nie istniało wiele firm, które dzisiaj proponują sprzedaż ratalną. Pełny ten kredytowy bum rozpoczął się pod koniec lat 90-tych XX wieku. Komórki, auta, wyposażenia RTV i AGD, banki oferujące dogodne kredyty, parabanki. Wszystko to pociągało ludzi.

Nie masz gotówki, nie szkodzi, oddasz w następnej kolejności, przez kilka a nawet kilkadziesiąt następnych lat. Kredyt fajnie, ale nikt nie jest prorokiem, czy jasnowidzem. Nie przewidzi, czy jego sytuacja materialna niegdyś nie zmieni się diametralnie. Mamy prawo stracić wysoko zarobkową pracę, ciężko zachorować. Może wydarzyć się dużo krępujących wypadków, które uniemożliwią spłatę długów.

Skutkiem tego, kiedy profesjonalne usługi kredytowe wyrastały niczym grzyby po deszczu, intensyfikowała się też czarna lista dłużników. Tych uczciwych, jacy faktycznie splajtowali, strwonili pracę, zachorowali oraz tych nieuczciwych, jacy nie zamierzali oddać pieniędzy bankom i firmom. Zostawało pytanie: Jakim sposobem wyegzekwować opłaty? Na pomysł stworzenia posady windykatora wpadło w 1998 roku dwóch absolwentów prawa.

W szerzącym się świecie zadłużeń potrzebni byli pracownicy windykacyjni. Pierwsza korporacja windykacyjna angażowała jedynie cztery osoby. Okazało się jednak, że banki, firmy, telefonię komórkowe mają masę dłużników oraz nie wiedzą jak ściągnąć od nich należności – tutaj pomagają komornicy w Warszawie. Windykatorów przybywało. Teraz wiele firm oraz banków ma własny dział windykacji.